Bez kategorii

Narzeczona nr 1

Wprawdzie w tym swoistym pamiętniku wbrew pozorom wcale nie zamierzam pisać wyłącznie o mojej byłej żonie ani tym bardziej trzymać się chronologi, dla porządku przytoczę garść faktów, które jak się okazało, miały i nadal mają olbrzymi wpływ na moje późniejsze losy. Z moją pierwszą, oficjalną narzeczoną, z którą po roku znajomości mieliśmy wziąć ślub, było tak…. Zbliżaliśmy się wówczas do 30tki. Wszystkie formalności kościelno-administracyjne były już niemal dopięte na ostatni guzik. Jednak coś mi „nie…

Continue reading

Bez kategorii

3 2 1 0… start!

Kiedyś kochałem i wydawało mi się, że jestem kochany… przez Kobietę. Żonę dla ścisłości. Od tego czasu minęło niemal 20 lat i sporo wody w niejednej rzece upłynęło. Jak to w życiu… bywały zarówno wzloty, jak i upadki… niestety ostatni spowodował ponadprzeciętny spadek formy, co dało mi do myślenia i zachęciło do przelania swych myśli i emocji związanych z dansko-męskimi relacjami na papier… pardon… ekran… Wprawdzie z jezyka polskiego na świadectwie maturalnym miałem ledwie ocenę…

Continue reading